środa, 26 czerwca 2013
Domowe porady w pielęgnacji cery ! ;)
1. Peeling z marchwi - poprawia kolor cery
Soczystą marchewkę ścieramy na tarce do ziemniaków. Dodajemy po łyżce otrębów pszennych i cukru. Mieszamy i masujemy skórę 3-4 minuty. Zmywamy chłodną wodą. Dzięki zawartości beta karotenu marchewka nadaje buzi lekko opalony kolor, natomiast otręby i cukier złuszcza stary naskórek.
2. Tonik jabłkowy - doskonale matuje świecącą buźkę
Pół jabłka (ze skórką) i pół obranego ogórka trzemy na tarce.
Odciśniety sok mieszamy z łyżkką octu jabłkowego. Przelewamy sobie do wygodnej buteleczki. Tonik przechowujemy w lodówce nie dłużej niż 3 dni.
Przecieramy twarz dwa razy dziennie, najlepiej rano i wieczorem.
Sok jabłkowy działa antybakteryjnie, odtłuszcza skórę, natomiast sok z ogórka doskonale ją matuje. Ocet jabłkowy dodajemy ponieważ poprawia PH.
3. Miodowa emulsja - wygładza i odżywia
Łyżkę płynnego miody ucieramy z łyżką oliwy i ugotowanym ziemniakiem.
Nakładamy na twarz na 20 minut, zmywamy przegotowaną wodą.
Miód ma wiele dobroczynnych właściwości dla naszej cery! nasyca skórę witaminami i minerałami, wiąże w niej wilgoć i poprawia elastyczność. Podobnie działa oliwa z oliwek, ziemniak sprawia że cera staje się gładka i aksamitna w dotyku.
Maseczka jednak nie nadaje się do cery naczyniowej.
4. Cytrynowy zabieg - rozjaśnia piegi
Obraną ze skórki cytrynę miksujemy z korzeniem i natką pietruszki. Zagęszczamy łyżeczką mąki ziemniaczanej. Nakładamy na kwadrans, zmywamy tonikiem.
Pietruszka silnie wybiela skórę. Dodatek cytryny sprawia, że nasz naskórek szybciej się odnawia.
czwartek, 20 czerwca 2013
Co zrobić gdy zgęstnieje lakier do paznokci? :)
Na pewno każda z Was miała problem z gęstym,ciągnącym się lakierem do paznokci, którym nie można było wręcz ich pomalować.
Jednak "my kobiety" nie z takimi rzeczami sobie radzimy ! :)
Najprostszym sposobem na rozcieńczenie lakieru jest włożenie buteleczki na 15 minut do gorącej wody .
Ja również przed malowaniem pazurków gęstym (starym) lakierem dodaję odrobinę zmywaczu do paznokci. Dosłownie kilka kropel, jednak może to spowodować zmatowienie lakieru.
Innym sprawdzonym sposobem jest dolanie do gęstego lakieru odrobiny bezbarwnego lakieru do paznokci. Następnie trzeba dobrze potrząsnąć aby składniki się wymieszały. I gotowe!
poniedziałek, 10 czerwca 2013
Kłosek numer jeden wśród moich ulubionych fryzur ! :)
Tego lata będzie bardzo znany i na pewno nie jedna z nas go polubi ! ;)
Warkocz kłos jest bardzo prosty w wykonaniu. Można go zrobić zarówno z długich jak i krótszych włosów. Taka fryzura dodaje nam uroku, sprawia że wyglądamy dziewczęco, skromnie a zarazem ponętnie ;)Aby ją wykonać należy nałożyć na włosy trochę odżywki, jedwabiu albo wosku (w zależności co lubią nasze włosy) Chodzi o to, aby były wygładzone i błyszczące.
Możemy zrobić z nich wysokiego kucyka i z niego tworzyć kłoska, albo bezpośrednio wziąć się do roboty gdy mamy luźno rozpuszczone włosy.

1. Włosy dzielimy na dwie równe części.
2. Z każdej z nich wydzielamy po jednym cienkim pasemku i przekładamy do drugiej części.
Tak na zmianę aż do końca.
3. Całego kłosa delikatnie luzujemy i gotowe! :)
czwartek, 6 czerwca 2013
Paznokcie żelowe krok po kroku FRENCH
Postanowiłam napisać coś na temat paznokci żelowych którymi amatorsko się zajmuję.
Może zaczniemy od tego jak je zrobić? Czytałam na wielu stronach instrukcję krok po kroku, oglądałam Tutoriale na youtube, i sama próbowałam znaleźć odpowiednią metodę dla siebie.
Nie wiem czy jest ona poprawna, nie chodziłam na kursy stylizacji paznokci, jestem jedynie samoukiem.
Ale uwielbiam to robić ! ;)
Paznokcie żelowe KROK PO KROKU
French robiony na tipsie
Dezynfekcja dłoni
1. Przygotowanie naturalnego paznokcia* Skrócenie jego długości (dziewczyny piszą że do ok 1 mm białej końcówki)
* Odsunięcie skórek kopytkiem, najlepiej metalowym ( ponieważ kiedy wycinamy skórki, sprawiamy że szybciej nam odrastają)
* Matowymi paznokcie bardzo delikatnie bloczkiem polerskim, bądź pilniczkiem o gradacji 180 - drobnoziarnistym. Chodzi o to, aby paznokieć stracił połysk, a więc nie musimy go na sile piłować i niszczyć.
* Odtłuszczamy paznokcie Cleanerem
* Dobieramy odpowiedni rozmiar i kształt tipsa, przyklejamy tak aby uniknąć zapowietrzenia. Jeśli nie udało nam się przykleić tipsa bez pęcherzyków powietrza, koniecznie go odklejamy i próbujemy raz jeszcze. Tips nam się długo nie utrzyma, i będzie brzydko wyglądał. Skracamy go do żądanej długości gilotyną.
* Piłujemy próg pomiędzy tipsem a naturalnym paznokciem a następnie matowimy całego tipsa.
* Na naturalna płytkę paznokcia nakładamy primer (do wyboru kwasowy, bądź bezkwasowy). Czekamy aż wyschnie i zaczynamy zabawę z żelami :)
2. Nakładanie żelu
* Jako pierwszy nakładam żel podkładowy lub jednofazowy bezbarwny (pamiętając o zachowaniu 1mm odstępu od skórek. W taki sposób unikniemy zapowietrzenia żelu)
* Rączki wędrują do lamy na 2 min.
* Kolejnym żelem jest żel french, który nakładam na końcówkę tipsa, i do lampy.
* Nakładam kolejną warstwę żelu french i buduję linię uśmiechu. Rączki wkładam do lampy (zawsze na 2 min)
* Przemywam pazurki Cleanerem
* Nakładam żel cover (żel kryjący) od wału paznokciowego (w odległości ok. 1 mm od skórek) aż do linii uśmiechu. Utwardzam w lampie.
* Nakładam żel budujący na całą długość paznokcia, wkładam do lampy.
* Odtłuszczam paznokcie Cleanerem, i piłuję tak aby nadać im żądany kształt oraz aby nie bylo tzn górek na pazkciu :) Odtłuszczam.
* Nakładam ostatnią warstwę żelu jednofazowego bezbarwnego, wkładam paznokcie do lamy. Znów używam Cleanera.
*Nakładam żel wykańczający, wygląda jak zwykły lakier do paznokci i wkładam do lampy.
* Po wyjęciu paznokcie są już gotowe.
* Nakładam na skórki odżywkę.
Gotowe ! :) Mam na dzieję, że komuś choć trochę pomogłam.
W razie pytań piszcie.
Na dole przedstawiam wam moje paznokcie w kształcie migdałków oraz kwadratowe.
Może zaczniemy od tego jak je zrobić? Czytałam na wielu stronach instrukcję krok po kroku, oglądałam Tutoriale na youtube, i sama próbowałam znaleźć odpowiednią metodę dla siebie.
Nie wiem czy jest ona poprawna, nie chodziłam na kursy stylizacji paznokci, jestem jedynie samoukiem.
Ale uwielbiam to robić ! ;)
Paznokcie żelowe KROK PO KROKU
French robiony na tipsie
Dezynfekcja dłoni
1. Przygotowanie naturalnego paznokcia* Skrócenie jego długości (dziewczyny piszą że do ok 1 mm białej końcówki)
* Odsunięcie skórek kopytkiem, najlepiej metalowym ( ponieważ kiedy wycinamy skórki, sprawiamy że szybciej nam odrastają)
* Matowymi paznokcie bardzo delikatnie bloczkiem polerskim, bądź pilniczkiem o gradacji 180 - drobnoziarnistym. Chodzi o to, aby paznokieć stracił połysk, a więc nie musimy go na sile piłować i niszczyć.
* Odtłuszczamy paznokcie Cleanerem
* Dobieramy odpowiedni rozmiar i kształt tipsa, przyklejamy tak aby uniknąć zapowietrzenia. Jeśli nie udało nam się przykleić tipsa bez pęcherzyków powietrza, koniecznie go odklejamy i próbujemy raz jeszcze. Tips nam się długo nie utrzyma, i będzie brzydko wyglądał. Skracamy go do żądanej długości gilotyną.
* Piłujemy próg pomiędzy tipsem a naturalnym paznokciem a następnie matowimy całego tipsa.
* Na naturalna płytkę paznokcia nakładamy primer (do wyboru kwasowy, bądź bezkwasowy). Czekamy aż wyschnie i zaczynamy zabawę z żelami :)
2. Nakładanie żelu
* Jako pierwszy nakładam żel podkładowy lub jednofazowy bezbarwny (pamiętając o zachowaniu 1mm odstępu od skórek. W taki sposób unikniemy zapowietrzenia żelu)
* Rączki wędrują do lamy na 2 min.
* Kolejnym żelem jest żel french, który nakładam na końcówkę tipsa, i do lampy.
* Nakładam kolejną warstwę żelu french i buduję linię uśmiechu. Rączki wkładam do lampy (zawsze na 2 min)
* Przemywam pazurki Cleanerem
* Nakładam żel cover (żel kryjący) od wału paznokciowego (w odległości ok. 1 mm od skórek) aż do linii uśmiechu. Utwardzam w lampie.
* Nakładam żel budujący na całą długość paznokcia, wkładam do lampy.
* Odtłuszczam paznokcie Cleanerem, i piłuję tak aby nadać im żądany kształt oraz aby nie bylo tzn górek na pazkciu :) Odtłuszczam.
* Nakładam ostatnią warstwę żelu jednofazowego bezbarwnego, wkładam paznokcie do lamy. Znów używam Cleanera.
*Nakładam żel wykańczający, wygląda jak zwykły lakier do paznokci i wkładam do lampy.
* Po wyjęciu paznokcie są już gotowe.
* Nakładam na skórki odżywkę.

W razie pytań piszcie.
Na dole przedstawiam wam moje paznokcie w kształcie migdałków oraz kwadratowe.
Butterfly Collection SINGLE czyli moje nowe lakiery do paznokci ;)
A o to moje nowe zdobycze :)
Lakiery do paznokci w kolorze jasnym brzoskwiniowym, oraz limonkowym. Pisałam, że ostatnio mam bzika na punkcie tych odcieni!
Lakiery są nie duże, mają po 6ml, bardzo dobrze się rozprowadzają, nie robią zacieków i zauważyłam że w miarę szybko wysychają.
Jednak planowany kolor uzyskamy po nałożeniu dwóch a nawet trzech warstw.
poniedziałek, 3 czerwca 2013
Garnier Skin Naturals - Beauty Balm Perfector Krem Upiększający od Garniera!
Ostatnio będąc w Rossmannie zakupiłam w promocji krem BB od Garniera, z myślą że, będę go stosowała jako bazę pod podkład. I oczywiści sprawdził się on w 100% !

Beauty Balm Prefector miał za zadnie służyć kobietą jako krem i podkład naraz !
Ma dość tłustą konsystencję, jest bardzo prosty w aplikacji, nie robi zacieków a skóra po nim wygląda zdrowo, jest rozświetlona i przede wszystkim dobrze nawilżona.
Używam go zamiast kremu, aplikuję przed nałożeniem podkładu i jestem z niego zadowolona.
Producent zapewnia, że uzyskamy natychmiastowy efekt nawilżenia nawet do 24 godzin.
Krem ma wyrównać kolor naszej cery, usunąć niedoskonałości, rozświetlić a w dodatku chroni nas przed promieniami UVA/UVB :)
Możemy go znaleźć w dwóch kolorach, do cery jasnej (light) i ciemnej (medium). Jest również przeznaczony do cery suchej i wrażliwej, oraz do cery normalnej.
Wiele osób doszukuje się w nim azjatyckiego kosmetyku, kremu BB, jednak sam producent zapewnia nas że jest on jedynie nim "inspirowany". Nie powinno się więc ich zestawiać, czy porównywać.
Co więcej mogę o nim powiedzieć? Wydaje mi się, że jest idealny dla młodej cery,dla dziewczyn które nie lubią mocno się malować. Jest to delikatny podkład, bez efektu maski dobrze nawilża buzię, i ładnie rozświetla.
U mnie sprawdza się głownie jako baza pod makijaż. Używam go nawet kilka razy dziennie. W dodatku bardzo ładnie pachnie ;)

Ma dość tłustą konsystencję, jest bardzo prosty w aplikacji, nie robi zacieków a skóra po nim wygląda zdrowo, jest rozświetlona i przede wszystkim dobrze nawilżona.
Używam go zamiast kremu, aplikuję przed nałożeniem podkładu i jestem z niego zadowolona.
Producent zapewnia, że uzyskamy natychmiastowy efekt nawilżenia nawet do 24 godzin.
Krem ma wyrównać kolor naszej cery, usunąć niedoskonałości, rozświetlić a w dodatku chroni nas przed promieniami UVA/UVB :)
Możemy go znaleźć w dwóch kolorach, do cery jasnej (light) i ciemnej (medium). Jest również przeznaczony do cery suchej i wrażliwej, oraz do cery normalnej.
Wiele osób doszukuje się w nim azjatyckiego kosmetyku, kremu BB, jednak sam producent zapewnia nas że jest on jedynie nim "inspirowany". Nie powinno się więc ich zestawiać, czy porównywać.
Co więcej mogę o nim powiedzieć? Wydaje mi się, że jest idealny dla młodej cery,dla dziewczyn które nie lubią mocno się malować. Jest to delikatny podkład, bez efektu maski dobrze nawilża buzię, i ładnie rozświetla.
U mnie sprawdza się głownie jako baza pod makijaż. Używam go nawet kilka razy dziennie. W dodatku bardzo ładnie pachnie ;)
sobota, 1 czerwca 2013
L`Oreal, Rouge Shine Caresse MILADY 402 - zniewalający lakier do ust !
Tak króciutko na temat nowej pomadki, a raczej tzw "lakieru do ust" z firmy L'Oreal. Jest to połączenie pomadki z błyszczykiem co sprawia, że lakier długo utrzymuje się na ustach i w dodatku przez cały czas pięknie błyszczy!
Dostałam go w prezencie od siostry, wizualnie super się prezentuje. Złote klasyczne i wygodne opakowanie
kryje w sobie to małe cudeńko ! :)
Jest to intensywny kolor przypominający odcień jagód, mocny i wyrazisty.
Bardzo łatwy w aplikacji, dzięki wygodnemu pędzelkowi. Nakładając lakier na usta mam wrażenie, jakbym smarowała je mokrym wacikiem. Jednak niewiarygodnie długo utrzymuje się na ustach.
Usta wyglądają zdrowo, są nawilżone i cały czas błyszczą!
Dla mnie to świetne rozwiązanie, ponieważ mam tendencje do "zjadania" różnego rodzaju pomadek i błyszczyków.
Lakier nie wysusza ust, wręcz uważam że po nim stają się jeszcze bardziej odżywione i wygładzone.
Jest świetny !
Do minusów mogę zaliczyć jego game kolorów gdyż jest ona dość uboga. Dostałam go w prezencie, ale jeśli miałabym zakupić sama wybrałabym pewnie naturalny beżowo-różowy odcień.
Cena również nie należy do niskich, jednak ten kosmetyk jest tego warty!
Cudowne właściwości IMBIRU !
Korzeń imbiru jest od dawna wykorzystywany w medycynie, kuchni i kosmetyce głownie w krajach Azjatyckich.
Stosują go jako dodatek do potraw. Jest bardzo skutecznym lekarstwem na przeziębienie (herbata z imbirem), mdłości (napar z imbiru) czy bóle miesiączkowe (plastry korzenia imbiru).
Właściwości imbiru
* ułatwia trawienie
* łagodzi mdłości
* zwiększa koncentrację
* leczy migrenę
* leczy przeziębienia* łagodzi bóle menstruacyjne
* polepsza krążenie krwi
W kuchni możemy go dodawać do potraf i napojów (kawy, herbaty).
Ma bardzo intensywny smak, i pachnie dla niektórych nieco drażniąco.
Znaleźć go możemy w sklepie w postaci sproszkowanej albo jako świeży korzeń.
"Surowy imbir dodaje świeżości i pikantności owocom morza, polepsza smak mdłych potraw i tłustych mięs, np. kaczki czy wieprzowiny. Mielony najlepiej nadaje się do potraw słodkich, np. herbatników, ciast, sałatek owocowych. Pasuje też doskonale do pieczonych jabłek."
W kosmetyce używany jest ze względu na swoje właściwości odkażające i rozświetlające. Przyspiesza krązenie krwi oraz spalanie tłuszczy, jest świetny w walce z cellulitem. Ujędrnia, rozgrzewa i oczyszcza skórę.
Często występuje w składzie kosmetyków wyszczuplających, modelujących i walczących z cellulitem.
W połączeniu z olejkami, nagietkowych bądź rozmarynowym łagodzi trądzik.
MASECZKA ZE ŚWIEŻEGO IMBIRU
Przekrój korzeń imbiru na pół i obierz go ze skórki.
Pokrój jedną połówkę na plasterki. Na umytą i oczyszczoną buzię kładziemy plasterki imbiru delikatnie masując twarz. Kontynuujemy zabieg aż buzia pokryje się sokiem z imbiru.
Pozostawiamy plasterki na ok 20 min, po czym zmywamy buzie ciepłą wodą. Gotowe!
MASECZKA ZE SPROSZKOWANEGO IMBIRU
Potrzebujemy:
3-4 łyżeczki imbiru
wodę mineralną, może być lekko gazowana
Składniki mieszamy aby uzyskać gęstą papkę (2 łyżki wody wystarczą)
Nakładamy ją na twarz. Po ok 15 min zmywamy maseczkę letnią wodą.
Subskrybuj:
Posty (Atom)